- 484marek
- 25 667 Telefonów
- 233 689 opinii
- 1 391 recenzji
konto
konto
Schowaj
Schowaj
lp | Telefon | procent |
---|---|---|
1 | Samsung Galaxy A55 5G | 1,15% |
2 | Samsung Galaxy S23 | 0,72% |
3 | Redmi Note 13 Pro | 0,71% |
4 | Samsung Galaxy S24 Ultra | 0,66% |
5 | Samsung Galaxy S24 | 0,58% |
6 | Motorola Edge 40 Neo | 0,58% |
7 | Oppo Reno12 Pro | 0,51% |
8 | Redmi Note 8 Pro | 0,47% |
9 | Samsung Galaxy A54 | 0,46% |
- Strona główna
- Telefony Lg
- Smartfon Nexus 5X
LG Nexus 5X
Najważniejsze cechy
- 5.2" IPS TFT 1080 x 1920px
- 147.00 x 72.60 x 7.90mm 136.00g
- 12.3 Mpx Przedni: 5 Mpx
- Li-Ion 2700 mAh
- 2GB
- 16GB, 32GB
- Qualcomm Snapdragon 808 8992
Marka | LG Zobacz Smartfony LG |
---|---|
Model | Nexus 5X |
Inne nazwy | H791, H790 |
Wprowadzony na rynek | |
Ten telefon jest dostępny w sieci | |
Rodzaj | Dotykowy (bez klawiatury) |
Wymiary | 147.00 x 72.60 x 7.90 mm |
Waga | |
Kolor | |
Wyświetlacz | Kolorowy / IPS TFT 16,7M kolorów 1080 x 1920 px(5.20")424 ppi ∼69.8% screen-to-body ratio |
Ochrona wyświetlacza | |
Max. czas rozmów | 3G: 1020 min. (17.0 h) |
Max. czas czuwania | 3G: 300 h (12.5 dni) |
Standardowa bateria | |
Szybkie ładowanie | Fast Charging |
Ładowarka w zestawie | |
Ładowanie indukcyjne | |
Pamięć wbudowana | |
Pamięć RAM | 2 GB |
Karty pamięci | |
System operacyjny | Android 6.0 Marshmallow |
Procesor | Qualcomm Snapdragon 808 8992 GPU: Adreno 418 @600 MHz czytaj więcej 2x Cortex-A57 1,82 GHz + 4x Cortex-A53 1,44 GHz; 64-bit, 20 nm HPm, ARMv8-A, pamięć 32-bit d-channel LPDDR3 933 MHz; DSP Hexagon V56 do 800 MHz; GPS IZAT Gen8C; WLAN 802.11ac, BT 4.1 |
Standardy | GSM, UMTS, LTE czytaj więcej |
Standard GSM | 850 900 1800 1900 |
Standard UMTS | 850 900 1700 1900 2100 |
Standard LTE | FDD LTE: 2600, 2100, 1900, 1800, 1700, 850, 800, 700 TDD LTE: 2500 |
Standard 5G | |
Standard CDMA | |
Standard TD-SCDMA | |
Ekran dotykowy | |
Dwie karty SIM (DualSIM) | |
Standard kart(y) SIM | nanoSIM |
EAN | 8806084999535 |
INFORMACJE DODATKOWE
-
Piksele 1,55 um. Szybkie ładowanie: 10 min ładowania wystarczy, by korzystać z urządzenia przez 3,8 godz.
ZDJĘCIA Z TEGO TELEFONU
R E K L A M A
APARAT FOTOGRAFICZNY - TYŁ
Pierwszy aparat
-
Model matrycy
Sony IMX377
-
Matryca
12.3 Mpx
-
Zoom cyfrowy
-
Lampa błyskowa
2x LED
-
Rozdzielczość video
3840x2160
-
Formaty video
H.263, H.264, H.265, MPEG4 - 30 fps
-
Dodatkowe
AF, Laserowy AF, f/2.0
APARAT FOTOGRAFICZNY - PRZÓD
Pierwszy aparat
-
Matryca
5 Mpx
-
Rozdzielczość
2592x1944px
-
Zoom cyfrowy
-
Lampa błyskowa
-
Formaty video
H.263, H.264, H.265, MPEG4 - 30 fps
-
Dodatkowe
FF
CZUJNIKI
-
Akcelerometr
-
Zbliżeniowy
-
Światła
-
Magnetometr
-
Żyroskop
-
Barometr
-
Wysokościomierz
-
Grawitacyjny
-
Efektu Halla
-
Skaner tęczówki
-
Czytnik linii papilarnych
-
Termometr
-
Higrometr
TRANSMISJA DANYCH
-
xHTML
-
WAP
v2.0
-
HSCSD
-
HSDPA
42.20 Mbit/s
-
HSUPA
5.76 Mbit/s
-
HSPA
-
HSPA+
-
LTE DL
301.50 Mbit/s
-
LTE UP
51.00 Mbit/s
-
GPRS
klasa 33
-
EDGE
klasa 33
-
Bluetooth
v4.2
-
Profil A2DP
-
WiFi
v802.11 a/b/g/n/ac
czytaj więcej
-
Częstotliwości WiFi
2,4 GHz; 5 GHz
-
Prędkość WiFi
do 6,9 Gbit/s
-
Zasięg WiFi w pomieszczeniu
do 70 m
-
Zasięg WiFi na otwartej przestrzeni
do 140 m
-
Hotspot WiFi
-
Generacje WiFi
WiFi 4, WiFi 5
-
DLNA
-
Podczerwień
-
USB
v2.0
Type-C -
Moduł GPS
-
Obsługa A-GPS
-
Obsługa GLONASS
-
Obsługa Beidou
-
NFC
R E K L A M A
KOMUNIKACJA I WIADOMOŚCI
-
Poł. oczekujące
-
Poł. konferencyjne
-
Przekierowania
-
Push To Talk
-
Instant Messenger
-
SMS
-
Pamięć SMS
-
EMS
-
MMS
-
Słownik
XT9
-
Klient e-mail
-
Protokoły e-mail
POP3, IMAP4, SMTP
-
Sprzętowa QWERTY
-
Czytnik RSS
MULTIMEDIA
-
Radio
-
Obsługa mp3
-
Głośniki stereo
-
Audio Jack
3.5 mm
-
HD Voice
-
Polifonia
-
Video dzwonki
-
Kompozytor
-
Gry
-
Java
ART
-
Videotelefon
-
Telewizja DVB-H
-
Wyjście TV
R E K L A M A
PIM I FUNKCJE DODATKOWE
-
Zegarek
-
Stoper
-
Alarm
-
Kalkulator
-
Przelicznik walut
-
Organizer
-
Kalendarz
-
Praca w samolocie
-
SyncML
-
Dane i faks
-
Wygaszacz
-
Tematy
-
Wymienna obudowa
-
Wybieranie głosowe
-
Głośnomówiący
-
Dyktafon
-
Vibra
Wasza ocena
7,68
Ogólne
7,68
Design
7,60
Możliwości
7,77
Ocen:259|Wizyt:289356|Popularność:0,01%
Opinie (54)Pytania (4)
Ocen:259|Wizyt:289356|Popularność:0,01%
WIDEORECENZJA LG Nexus 5X
Porównaj danePorównaj wizualnieNa Twoją stronę
Kup: LG Nexus 5X
Przepraszamy. Nie znaleziono produktu.
Kup akcesoria do telefonu:
Kup w naszym sklepie partnerskim. Możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską, jeśli dokonasz zakupu za pomocą tego linku.
Ceny podawane są wyłącznie informacyjnie. Serwis mGSM.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności. Przed zakupem sprawdź wiarygodność sklepu.
R E K L A M A
Wykres zmian popularności telefonu
LG Nexus 5X
Mimo iż staramy się, aby wszystkie informacje i dane techniczne dostępne w serwisie mGSM.pl były aktualne i prawdziwe, nie możemy jednak zagwarantować, że takie są w rzeczywistości. Dlatego też, jeśli zauważyłeś błąd w prezentowanych danych, prosimy
R E K L A M A
FAQ - NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA
Ładowanie indukcyjne nie jest dostępne w modelu LG Nexus 5X. Jedyną formą ładowania telefonu pozostaje konwencjonalna ładowarka. Telefony z ładowaniem indukcyjnym można znaleźć dzięki naszej wyszukiwarce zaawansowanej.
Tak, w telefonie LG Nexus 5X mamy możliwość podłączenia słuchawek wykorzystując gniazdo jack. Muzyką na tym urządzeniu będziemy mogli się cieszyć zarówno z wykorzystaniem słuchawek przewodowych jak i słuchawek Bluetooth. Możesz sprawdzić ofertę naszych partnerów. Znajdziesz tam słuchawki przewodowe oraz bezprzewodowe. Możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską, jeśli dokonasz zakupu za pomocą tego linku.
- Opinie użytkowników (54)
- Pytania i odpowiedzi (4)
Wszystkich opinii: 54.
Zobacz wszystkie opinie
50,0%
22,2%
27,8%
Dodaj swoją opinię!
Wojskowy
Na wstępie zaznaczę, że zaliczam się do grona szczęśliwców, którym powszechne zjawisko bootloop'a nie jest znane.
Telefon zakupiłem pod koniec września 2016 roku, więc zaraz stukną 2 lata od kiedy jest w moim posiadaniu. Długo zastanawiałem się, od czego zacząć tą opinię i może ujmę to tak: Telefon zakupiłem za 1200 zł. Dopiero po trzech latach od jego premiery średniaki w podobnej cenie zaczynają doganiać ten telefon, choć pod kilkoma pozornie go przegoniły. Na ten moment na rynku smartfonów panuje zastój i producenci przeganiają się nawzajem ilością aparatów, stosunkiem ekranu do powierzchni panelu przedniego i nieco nadmuchaną na ten moment sztuczną inteligencją. Od smartfona oczekuję: szybkiego ładowania, płatności zbliżeniowych, dobrej jakości audio na słuchawkach (z gniazda mini-jack, co za głupi trend z przejściówkami), portu USB C (naprawdę producenci dalej stosują w średniej półce port micro USB bez szybkiego ładowania, stąd postanowiłem to podkreślić), bardzo dobrego aparatu, sprawnego działania, stabilności, diody powiadomień, szybkiego czytnika linii papilarnych, niskiej masy i niewielkich rozmiarów (no, z tymi rozmiarami to za chwilę). Nexus to wszystko mi zapewnia. Wniosek jest taki, że jeżeli rynek smartfonów nadal będzie rozwijał się w tym kierunku co obecnie i jeżeli, odpukać, nie postanowi umrzeć płyta główna, to będę miał ten telefon przez kolejne 2, a może nawet 3 lata.
Teraz postaram się z dystansem, ale będzie ciężko bo lubię ten telefon.
Obudowa:
Metal? Szkło? Nie, dziękuję. Matowy, czarny plastik (w dotyku przyjemna, jakby gumowa powłoka) to jest to czego chcę. Nie noszę go w żadnym etui i jest porysowany bardzo mocno na pleckach, ale widać to dopiero pod odpowiednim kątem. Nic nie trzeszczy, nic nie lata, telefon jest lekki jak atrapa, mi dzięki temu niewiele razy wypadł z dłoni. Jak trzymałem LG G6 to mimo że telefon przyjemniej układa się w dłoni to czułem jego bezwładność i ciężar przy machaniu ręką. Przez niską masę i plastik nie sprawia wrażenia solidnego telefonu, ale naprawdę znosi próbę czasu. Jak na ekran 5,2" to odpowiada wymiarami 5,5" albo nawet i pod 6" w "bezramkowcach". Tutaj niestety jest bieda.
Wydajność:
Nie gram w gry, nie korzystam z 10 aplikacji na raz. Jeżeli telefon próbuje obsłużyć zbyt dużo aplikacji na raz, to pojawia się efekt wąskiego gardła w postaci 2 GB pamięci RAM i zaczyna łapać czka*wki. Na 3-4 otwartych aplikacjach śmiga bardzo dobrze, zużycie ramu na poziomie 1,4 - 1,8 GB. Ogólnie telefon jest responsywny, ale zdarzają mu się gorsze dni (najczęściej świeżo po aktualizacjach, bo takowe telefon nadal dostaje). Obecnie wydajność na poziomie telefonów ze średniej półki, z kolei wielozadaniowość dość słabo (więcej aplikacji = przeładowywanie, ale całkiem sprawne). Niemniej stockowy android umożliwia płynną pracę z taką ilością ramu. Jest dobrze, i tutaj bardzo ważna uwaga: jest dokładnie tak, jak gdy pierwszy raz chwyciłem ten telefon w dłoń. Nigdy go nie przywracałem do ustawień fabrycznych, resetuję co miesiąc w ramach aktualizacji zabezpieczeń.
Aparat:
Bardzo dobry, oddający prawdziwie obraz aparat. Nie podbija kontrastu, nie podsyca barw, dla osób przyzwyczajonych do telefonów np. ze stajni Apple'a zdjęcia mogą wydać się wyblakłe i bez wyrazu, ale jak porównasz to co widzi Twoje oko z tym co widzi soczewka w Nexusie, to wszystko się zgadza. Nie upiększa, zostawia pole do popisu edytorom. Bardzo dobra szczegółowość, całkiem uniwersalny kąt, choć z jego powodu widać czasem na skraju kadru wypaczenia. Bardzo dobrze działający HDR+, ale telefon potrzebuje sporo czasu na przetworzenie zdjęć, więc przy cykaniu fota za fotą szybko się zmęczy. Szczegółowość zdjęć nocnych pozostawia w tyle wszystkie średniaki i goni flagowce. Aparat na froncie bardzo przeciętny, a porównując z aparatami w obecnych średniakach po prostu słaby - telefon powstał jeszcze w momencie gdy nie istniał taki nacisk na selfie. Filmy b. dobrej jakości, można kręcić w 120 fps i jak się pokombinuje to nawet w 240 fps, ale brak jakiejkolwiek stabilizacji obrazu = odechciewa się w ogóle kręcić, chyba że ktoś ma gimbal. ;)
Dźwięk:
Na słuchawkach naprawdę bardzo, bardzo dobrze. Podobnie jak aparat - bez podbijania, bez upiększania, bardzo dobra szczegółowość, wierność. Jak ktoś lubi słuchać muzyki z korektorem ustawionym w V-kę, to będzie rozczarowany. Ja nie jestem. Jeżeli natomiast chodzi o głośniki zewnętrzne, ten do rozmów dobry, ten do dzwonków to podejrzewam że ustępuje nawet najniższej produkowanej obecnie półce - płasko, hałaśliwie i z przesterami jak się go dociśnie na maxa. Ale komu potrzebny dobry głośnik w telefonie? Może graczom, do których się nie zaliczam. A do muzyki - kieszonkowy głośnik bluetooth sprawdzi się tutaj lepiej niż jakikolwiek smartfon. Natomiast głośniczka nie bronię, śmierdzi księgowym na kilometr. ;)
Ekran:
Dobrej klasy IPS, co tu dużo mówić. Dobra jasność maksymalna, świetna jasność minimalna, dobry kontrast. Kolory skręcają w ciepłą, żółtą stronę, ale nieznacznie. Bez smużenia czy innych dziwnych historii. Niczym nie ustępuje obecnie produkowanym ekranom LCD nawet we flagowych modelach.
Wspomnę tu jeszcze o czytniku linii papilarnych - działa nieprzerwanie dobrze od zawsze, choć od najnowszych konstrukcji jest ciut wolniejszy.
Bateria:
Mała pojemność baterii (2700 mAh), starej daty, prądożerny procesor i dwa lata eksploatacji uczyniły baterię w Nexusie jego najsłabszym ogniwem (gra słowna, o proszę).
2 dni obecnie są nieosiągalne, 1,5 doby to wyczyn. Na ekranie 3, max 4 godziny na Wi-Fi...
Brzmi jak koszmar. Ale nim nie jest. Dlaczego? Bo Nexus ma USB C z opcją szybkiego ładowania, czego nawet dziś czasem brakuje w smartphonach za podobne pieniądze. Naładowanie telefonu z 5-10% do 80% zajmuje mi zatem godzinę. Pozostałe 20% to już kolejne pół godziny, ale nie dopycham go do pełna jeżeli nie muszę. Obecnie przy intensywnym używaniu telefonu jego dwukrotne ładowanie dziennie (właśnie tak po godzinkę jak opisałem wyżej) to norma. I właśnie to, że w kryzysowej sytuacji wystarczy mi kwadrans, żeby zobaczyć na pasku pierwsze 25-30% baterii sprawia, że nie czuję konieczności zmiany baterii czy telefonu. Gdyby nie quick charge, sytuacja byłaby beznadziejna, ale dzięki niemu stan rzeczy zmienia się diametralnie.
Podsumowanie:
Gdzieś kiedyś przeczytałem, że Nexus jest jak wino - im starszy tym lepszy, w tym sensie że z biegiem czasu nie widzisz jego degradacji, spowolnienia czy problemów z działaniem. Ja uwierzyłem w czystego androida już wcześniej, przyglądając się niegdyś 3-letniemu Nexusowi 5 znajomego (niestety tam bateria uniemożliwiła dalsze komfortowe korzystanie z telefonu). Stabilność Nexusów (a przynajmniej mojego egzemplarza) jest wzorowa i gdyby nie karygodna niedbałość LG przy projektowaniu chłodzenia dość "gorącego" Snapdragona 808, poleciłbym ten telefon każdemu bez wahania - b. dobry aparat, b. dobry ekran, płynne działanie, świetny dźwięk na słuchawkach, NFC, quick charge, szybki czytnik linii papilarnych, ale przede wszystkim stabilność, brak odczuwalnej degradacji, spowolnienia. Naprawdę nie ma się czego wstydzić nawet dziś, trzy lata po jego premierze. Mając z tyłu głowy bootloop śledzę rynek smartfonów i szukam godnego następcy za podobną kwotę...
I zawsze mam wrażenie, że idę na kompromis.
.0.124.248 | 11.08.2018, 17:08
R E K L A M A
Nexus 5X
Jak wspomniałem wcześniej odczucia miałem ambiwalentne, ale jednak postanowiłem go kupić. W UK zresztą, zamówiony w przedsprzedaży. Byłem jednym z pierwszych szczęśliwców, którym wpadło to urządzenie w łapki. Jako posiadacz poprzednika czyli Nexusa 5 pozwolę sobie na kilka porównań. Otóż jakość obudowy w 5X jest słabsza. Plastik jest twardszy i... bardziej plastikowy. W N5 obudowa ma troszkę bardziej jakby gumowatą powierzchnie pozwalającą na pewniejszy chwyt. Poprawiono najsłabszy punkt czyli głośnik. Tym razem gra głośno i w dodatku jest z przodu, ale jednak dźwięk z niego się wydobywający jest taki sobie. Zdecydowanie skupiony na średnio wysokich i wysokich częstotliwościach, przez co czasem słychać aż syczenie. Czepiam się trochę, bo mi się to rzuciło w ucho, ale postęp w stosunku do poprzednika i tak jest wyraźny. Jakość rozmów głosowych też lepsza. I jest głośniej. O dziwo N5X zdarzało się momentami kapeczkę lagować. Nic przerażającego, ale jednak N5 chodzi chyba płynniej. Oba telefony na Andku 6.0. Pewnie zostanie to jeszcze poprawione wraz z aktualizacjami. Zresztą N5 jest szybszy niż N5X co zostało zaprezentowane filmikami na YouTube. Jednakże nie jest to różnica, która jakoś szczególnie dawałaby się odczuć w użytkowaniu, ale ponoć wynika to z faktu, iż w nowym N5X wszystkie dane są szyfrowane, a w N5 nie. Więc bezpieczeństwo priorytetem. To na plus. Czego wyrazem jest także czytnik odcisków palców służący też do odblokowywania telefonu. Nie tylko przydatne, ale i praktyczne, szybkie oraz wygodne. Niestety specyfikacja zważywszy na 2 lata różnicy między N5 a N5X jakoś specjalnie nie powala. W kwestii wydajności jest dość podobnie. Także w Antutu, gdzie N5 zrobił ok 47000 a N5X ok 48500. Obie wersje to 32GB. Niestety nowy N5X pozostawił po sobie kiepskie wrażenie ze względu na problemy jakościowe. A konkretnie ekran, który generalnie jest lepszy w starszym modelu moim zdaniem. W nowym N5X kolory wpadają za bardzo w nienaturalne barwy, biały wpada w żółty a wrażenie z porównania 'rączka w rączkę' z N5 jest takie, że po prostu ten starszy jest lepszy i przyjemniejszy dla oka. Ale do tego akurat można się przyzwyczaić i tu też się trochę chyba czepiam. Problemem natomiast jest coś co zwie się u tubylców na wyspie "backlight bleed" tudzież "backlight leak", który objawia się jako wyciekające światło podświetlenia ekranu na krawędzi. I to właśnie już jest problem jakościowy. Otóż w górnej krawędzi ekranu w egzemparzu, który dostałem była widoczna i niezwykle irytująca biała linia światła. Również kolory w okolicy tej krawędzi się rozmywały. Całość obejmowała obszar 1-2 mm w zależności od tego co się akurat ukazywało na ekranie (kolor, intensywność podświetlenia). O ile jakoś by to przeszło gdyby ciągle trzymać telefon pionowo to przy trzymaniu w pozycji horyzontalnej i oglądaniu np filmów na YT w trybie pełnoekranowym szlag mnie trafiał aosolutnie. Rozprasza, ściąga wzrok i wkurza niemiłośiernie samą świadomością, że to tam jest. Więc wymiana. Zostało to oficjalnie zakwalifikowane jako usterka. Dostałem drugi telefon. I co? I to samo. Postanowiłęm się przejść po mieście i zbadać sprawę. Porozglądałem się nieco i poprosiłem w 2 sklepach tej samej sieci gdzie dokonałem zakupu (online z dostawą, ale w międzyczasie dotarły na półki) o sprawdzenie egzemparzy wystawowych pod tym kątem. I oba egzemplarze prezentowały się podobnie do du@y jak i to co ja otrzymałem. Sprzedawcy przekonywali mnie, że widocznie ten telefon tak ma. Słaby argument. Trzeciego egzemplarza już nie chciałem. Kasa do zwrotu i wyleczyłem się z tego modelu. Nie dość, że w Europie N5X jest ponad 1/3 droższy niż w USA to jeszcze taki zonk. Nie, dziękuję.
.perr.cable.virginm.net | 06.11.2015, 00:11
Pawel
Telefon mam od 3 tygodni. Przesiadka z Nexusa 4, który moim zdaniem ciągle jest genialnym urządzeniem. Po pierwsze nie miałem żadnych problemów związanych z jakością jak pisał ktoś przedemną. Telefon ogólnie jest ok- spełnia moje oczekiwania ale z drugiej strony "pupy nie urywa" nie jest to taki skok jak w przypadku Nexusa 4. Ekran jest dobry jak na LCD, ale aż się prosiło żeby był tam amoled - dlatego że telefon ma taki ficzer że wyświetla (zamiast diody) czarno-białe powiadomienia na ekranie, po poruszeniu.
Czasem (bardzo rzadko) są mikro przycięcia na prawdę ledwo zauważalne ale jakby nie było na Nexusie 4 ich nie było. Wynika to podobno z szyfrowania danych i pewnie zostanie poprawione.
Jest to jeden z pierwszych telefonów z androidem 6 i wieloma nowymi funkcjami jak np. Imprint (odblokowanie odciskiem palca) więc jesteśmy po niekąd testerami tych funkcji ale ja jako posiadacz innego Nexusa jestem do tego akurat przyzwyczajany. Lepiej tak niż np kupić flagowego szajsunga i czekać pół roku na nowego androida. Poza tym w Note i S6 są skanery odcisków palców ale działają one gorzej i nie mówię tylko o tym że starsze Androidy nie mają natywnego wsparcia dla nich ale o tym że w 5X wystarczy "byle jak" dotknąć skanera a w szajsungach trzeba po nim przeciągnąć palec. Samsungowi zazdroszczę jedynie wyświetlaczy. Co do mocy obliczeniowej - po co komuś więcej, wcale nie trzeba nie wiadomo jak szybkiego procesora żeby sprzęt działał płynnie wystarczy popatrzeć na Chińskie teoretycznie wypasione tablety, które zacinają jak cholera. Do gier też w zupełności wystarcza. Aparat jest świetny moim zdaniem lepszy od S6 i Note Edge (porównywałem) - lepsza jasność obiektywu. Robiłem nim zdjęcia bez lampy w Wieliczce i zdziwiłem się że całkiem nieźle wyszły. Podsumowując - na papierze telefon rekordów nie bije ale ten kto miał już coś z rodziny Nexus wie dlaczego warto go kupić. Jestem przekonany że przez najbliższe 3 lata będę miał zawsze najnowszy system, że gdyby np. okazało się że coś przestanie działać, czy zacznie zamulać bo np zmieni się coś u firm trzecich, to Google w mig to naprawi a to jest bardzo dużo, bo wiele firm takie rzeczy po prostu olewa i udaje że ich nie ma. Przykładowo- na żony smartfonie (jakiś LG) nie przychodzą czasem SMSy i dowiedziałem się tyle w temacie że "ten typ tak ma", LG się wypięło, inny przykład - u kolegi na Xperi (Z albo Z1) po aktualizacji androida bateria zużywała się znacznie szybciej i co - i nic Sony się wypięło - kolega kombinował 2 dni żeby cofnąć aktualizację.
.techcomnet.cz | 02.12.2015, 15:12
R E K L A M A
sokolnik
NEXUS 5X
Moja historia ze smartfonami jest bardzo krótka... Dawno temu przeszedłem z noki e 52 na htc cha cha i po 2 miesiącach wróciłem do nokii. Cha cha to był dramat. Wyleczyłem się z androida na kilka lat. Teraz Nokia przestała działać, żona i małe dzieci zaczęły się śmiać z telefonu z klawiaturą i postanowiłem znów spróbować androida.
Nexusa 5x opisze tak jak wybierałem. Najpierw masa najnowszych telefonów czytanie ich recenzji opinii użytkowników itp. Po tym marki i modele się zmieniały a Nexus 5x zawsze gdzieś się pojawiał. Zacząłem analizować opinie i chronologię komentarzy każdego z nexusów od 5 do teraźniejszych plotek o PIXEL-u i zauważyłem pewną prawidłowość. Przecieki przy każdej wersji - zaciekawienie i lekki entuzjazm. Premiera - mega krytyka że nic nowego i duża cena. Kilka miesięcy użytkowania każdej serii spojrzenie na tą samą półkę konkurencji i okazuje się, że każdy nexus zaczyna wygrywać. Tak też jest z Nexus 5x
- bateria - na początku masa postów że lipa a teraz porównanie z konkurencją 4 h SOT to norma dla Nexusa 5X - a dla konkurencji? Jak się nie bawię tylko pracuję i dzwonię wytrzymał mi 3 dni.
- 2 mb przy optymalizacji telefonu bajka dużo lepiej, niż 3 mb konkurencii
jedyne zacięcia mam w aplikacji sms przy przewijaniu kontaktów
- 32 gb na dane - system = 25 gb + 15 gb chmura google - po co mi karta SD?
- aparat foto z 2015 r po premierze lekko przemilczany teraz we wrześniu 2016 okazuje się ze jest o 2 pkt gorszy w całościowym teście do apple 7 po prostu wymiata!
- system tutaj nawiązując do różnych forum które czytałem i użytkowników którzy czekają i marzą o android 6 na swoich telefonach żeby był na Boże Narodzenie - Nexusa 5 X mam miesiąc i mam na nim Android 7 + Pixel Launcher - na nic już nie czekam :-)
Kończąc - po co ta recenzja:
Na pewno macie kilka typów cały czas czytacie opinie o różnych telefonach. I myślicie też o Nexusie 5X. Pospieszcie się wchodzi Pixel za 5 dni i 5X zniknie z rynku - będziecie wtedy żałować a teraz 1300 zł za taki fon to po prostu deal nad deale!!!
.itsa.net.pl | 29.09.2016, 10:09
Przemek
Użytkuję telefon od około ośmiu miesięcy i jestem z niego bardzo zadowolony.
Ogólnie działa bardzo płynnie, mimo 2 GB RAMu, co w obecnym czasie jest to ciut za mało (gdyby było 3, nie występowałby efekt przeładowywania aplikacji (np. gier po zminimalizowaniu), lecz nie przeszkadza to na co dzień, gdyż wszystko wczytuje się szybko.
Głównym atutem tego telefonu jest czysty Android, pozbawiony wszelkich autorskich nakładek, prosto z fabryki Google'a - co oznacza, że w takim systemie mamy pełną dowolność i możliwość wgrania przeróżnych modyfikacji.
Procesor nagrzewa się do wysokich temperatur przy wymagających grach (np. Pokémon GO) i nieprzyjemnie używa się wtedy czytnika linii papilarnych, lepiej jest wtedy chwilę odczekać, aż ostygnie (ale cóż, to Snapdragon, nie ma się co spodziewać fajerwerków (na pewno nie takich, jak w Note 7 po premierze)).
Ekran jest czytelny, bardzo ładne odwzorowanie kolorów, a po odpowiedniej kalibracji nie ma wrażenia "żółtego obrazu".
Na baterię nie narzekam, trzyma dobrze, zresztą i tak mam zawsze przy sobie powerbanka, więc na jej temat za bardzo się nie rozpiszę, natomiast samo ładowanie jest szybkie (0-100% w półtorej godziny).
Nieoficjalnie jest możliwość uzyskania dźwięku stereo oraz nagrywania w 60 kl./s, po wgraniu odpowiednich modyfikacji (film mojego autorstwa w 60 fps można obejrzeć tutaj: https://youtu.be/CTgv8t4MN5Y)
Czyta również dyski w systemie plików NTFS (odczyt/zapis).
Nocne zdjęcia można robić z przysłoną ok. 0.86s, używając odpowiedniej aplikacji aparatu.
Uważam, że w zamian za brak slotu na kartę pamięci, powinno zamontować się USB-C, ale w wersji 3.0.
Inną z wad jest również pewien problem z Wi-Fi, czasem występują problemy z wydajnością, należy wtedy włączyć moduł Bluetooth i problem natychmiastowo ustępuje.
Podsumowując, telefon bardzo polecam, szczególnie osobom, które chciałyby doświadczyć czystego systemu Android i miłośnikom modyfikacji :)
.dynamic.chello.pl | 26.09.2016, 19:09
kaaqua
Witam. Podzielę się kilkoma moimi uwagami odnośnie samego smartfona. Pudełko bez szału. Nie było żadnej przejściówki aby podpiąć smartfon do komputera (wtyk USB z dwóch stron). O słuchawkach nie wspominając. Wykonanie ok, miły w dotyku materiał (wersja biała). Wydawał się być solidną całością. Ekran bardzo ładny - posiada żywe i nasycone kolory. Czytnik linii papilarnych miodzio. Szybkość działania smartfonu w porządku. W grach jak najbardziej ok ale przy codziennym korzystaniu mimo najnowszego oprogramowania potrafił złapać kilkusekundowe "czka*wki" (niewyobrażalne w serii nexus). Muzycznie smartfon jest po prostu katastrofą. Jakość dźwięku przez głośnik bardzo słaba - dźwięk jest cichy i koszmarnej jakości. Na słuchawkach jakość dźwięku przeciętna. Dodatkowo wszystkie trzy pary słuchawek luźnie się trzymają gniazdka Jack 3,5mm i natychmiast po podniesieniu bądź poruszeniu się wypadają. Aparat i nagrywanie wideo na 5+ - po prostu bajka (Tylko doskwiera ta mała pamięć wewnętrzna). Zaznaczę że aparat ponadprzeciętnie wystaje z bryły urządzenia. Bateria przeciętna jak w dzisiejszych smartfonach, dość szybko się ładuję. Dodatkowo mój egzemplarz miał problem z tacką na kartę SIM. Mechanizm działał wyjątkowo op*rnie i sama wymiana karty SIM trwała od 30-60 minut.
Podsumowując smartfon jest fotograficzną perełką i fajnie się na nim ogląda to co nim zrobiliśmy. Tyle dobrego można powiedzieć. Wady smartfonu (szczególnie jakość dźwięku przez głośnik, problem z wejściem Jack i tacką na kartę SIM) dyskwalifikują jak dla mnie smartfon na starcie. Dlatego po tygodniu odstąpiłem od umowy i zmieniłem na Alcatel Idol 4. Niemal pod każdym względem lepszy smartfon za te same pieniądze (za wyjątkiem aparatu który jest tutaj "tylko" bardzo dobry).
Moja ocena Nexusa 5X: 4/10
.207.96.17 | 28.09.2016, 19:09
black
Nexus 5x jest ze mną od roku. Kupując miałem mieszane uczucia. Po premierze było wiele niepochlebnych opisów sugerujących, że nie zasługuje na miano Nexusa. Dziś mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nie żałuję wyboru. Zabawne,że czytając wszelkie porównania ma się wrażenie, że Nexus z czasem staję się lepszy niczym wino. Aparat w telefonie jest fantastyczny, ekran bez zastrzeżeń, płynność działania jak przystało na 808-kę z czystym androidem więc do pozazdroszczenia. Bateria jest miłym zaskoczeniem, a od aktualizacji do 7-ki nawet lepiej, widać optymalizacja działa. Czytnik linii papilarnych też działa jak należy. Dobrze, że nikt nie wpadł na pomysł aby go umieścić z przodu, tyłu jest o wiele bardziej ergonomicznie. Dla mnie ważny był dźwięk, który zostanie wyprodukowany dla moich słuchawek. Tu się dziwię niektórym osobom. Albo miały słabe słuchawki, albo słabej jakości nagrania do odsłuchu, jest jeszcze trzecia możliwość czyli wizyta u laryngologa. I dodam, że fakt jakości słuchawek, których cena nie odbiega od ceny samego Nexusa nie ma tu wpływu na moją opinie, ponieważ na tych samych słuchawkach robiłem odsłuchy na innych telefonach. Nexus wypada pod tym względem ponadprzeciętnie. I gniazdo trzyma świetnie. Na początku wydawało mi się, że durnym pomysłem jest umieszczenie gniazda słuchawkowego na dole obudowy. Ale bardzo szybko okazało się, że wyjmując telefon jednym ruchem z kieszeni spodni,gdzie jest włożony gniazdkiem do góry, trzymam go już w dłoni tak jak należy bez potrzeby obracania w palcach. Nie wiem czy to zamierzona ergonomia, ale dla mnie plus. Minus tylko jeden. Dźwięk głośnika. Nie chodzi mi o jakość, ale o głośność, gdy używam w trybie głośnomówiącym, tu mogłoby być znacznie lepiej.
.katowice.eu | 19.01.2017, 23:01
R E K L A M A
Mietek
[...] 5X kupiłem we wrześniu 2016, i za wersję 16 GB zapłaciłem 1200 zł.
Nie jestem hard userem, z telefonu korzystam do dzwonienia, pisania sms i maili, szybkiego przeglądu stron internetowych, nawigacji i janosika. Telefon sprawuje się bardzo dobrze, jest płynny, choć przyznaję DWA razy przez te parę miesięcy złapał chwilową czka*wkę (3-5 sek.).
Korzystałem z wielu telefonów, wymieniałem się ze znajomymi, i każdy był zachwycony płynnością tego telefonu. Dla mnie jedyną konkurencją cena/jakość to xiaomi mi 5 które jest świetnym telefonem za te pieniążki(sprowadzony z chin).
RAM: rzeczywiście nie rozpieszcza ale to wszystko kwestia przyzwyczajenia, parę aplikacji wciąż tam się zmieści.
Aparat nexusa: zdjęcia robi wolno, ALE zdjęcia są wciąż na bardzo wysokim poziomie porównując nawet do takich telefonów jak lg g5 czy samsung s6/s7.
Głośnik to taki troszkę żart producenta, jest, ale oglądać filmów nie polecam.
Bateria: po 18 godzinach od odłączenia ładowarki 10-15% i 4h SOT przy ciągłym wifi lub transmisji. I to nie przypadek tylko regularność. 3 dni działania i 2,5/3h SOT to też nie wyczyn. Robienie ciągle zdjęć/nagrań rzeczywiście wciąga baterię. Ale jeśli ktoś zawali telefon aplikacjami to później płacze jak tą baterię mu wpieprza.
Czytnik lini papilarnych: super sprawa, sięgasz do kieszeni jednocześnie przykładając palec i masz telefon gotowy do pracy.
Aktualizacje: regularnie co miesiąc łatka zabezpieczeń, obecnie android 7.1.2, szkoda tylko że nie można zainstalować pixel lunchera. Android 8.0 też powinien wpaść, przecież po coś go testują na nexusie 5x i 6p.
Telefon nie polecam dla hard userów, ci powinni kupić flagowce za 4000 i może będą zadowoleni. Dla normalnego użytkownika polecam.
.szczecin.vectranet.pl | 04.07.2017, 13:07
peterk
WItam,
Przesiadłem się z Nexusa 4 na 5X i niestety telefon zwróciłem. Największym dramatem okazała się bateria, która nie wytrzymywała nawet dnia przy minimalnym użytkowaniu.Dramat. Telefon nieużywany pobierał więcej energii niż używana sporadycznie Moto G4. 2 gb ramu w 2017 r. to jednak za mało. Mój nexus 4 dławił się po...3 latach? Tutaj już po zainstalowaniu Spotify, Torque, Yanosika, Naviexperta czuć było jak RAM jest zapchany. Długość ładowania- to kolejna porażna: o ile dedykowana ładowarka ładowała jako tako - 2 godziny pełne ładowanie, to ładowarki zwykłe+ przejściówka to jakaś tragedia. I my mówimy o zawiechach i problemach z baterią po...niecałych 2 tyg. użytkowania. Irytowało mnie również wibrowanie- może to głupota, ale sposób wibracji tego telefonu to w porównaniu do Nexusa 4 lipa.
Coś na plus? Powiedzmy płynność- internet i aplikacje przegląda się płynnie i bez zacięć. Pytanie jak długo trwa taki stan?
Generalnie chciałem się próbować przekonać do tego tel - czarę goryczy przechyliło wyładowanie do 0 w nocy - miałem o 22 29% energii i tylko włączone wifi... Rano czarny ekran i bateria out. To był ostateczny sygnał- to nie jest tel. dla mnie i zwrot. Reszta jest ok - działa dość dobrze, ale bateria tutaj jest dla mnie czynnikiem, który nie zrekompensuje znośnej płynności, niezłego aparatu, fajnej diody powiadomień
Ja nie mówie, ze smartfon ma chodzić tydzień jak stare Nokie, ale chociażby dzień?Nowy Nexus? Może zbyt wiele wymagam... Spróbuje LG G5 , MOto X FOrce albo MOto X Style - mam nadzieje, że bateria nie będzie taką patologią.
.static.ip.netia.com.pl | 12.05.2017, 22:05
JakiśAndrzej
Zacznę od moich odczuć co do często wymienianych wad:
-Mało ROM/RAM- 32gb to nie jest dużo, ale wystarcza, a 2gb RAM nazywane śmiesznością całkowicie wystarczają, bo telefon jest znakomicie zoptymalizowany.
-Błędy systemu- W nowszych androidach wszystkie wymienione poprawiono.
-Bateria- tu nie jest już tak kolorowo, aczkolwiek do codziennej pracy wystarcza (gdyby nie to, że 100% w górnym rogu wygląda bardzo ładnie, to bym go ładował co 2 dni i by starczyło, warto dodać, że telefonu nie używam specjalnie dużo).
A teraz zalety:
-po pierwsze świetny aparat- Zdjęcia dzienne są bez zarzutów (także makro), a na nocnych można uchwycić bardzo dużo szczegółów i wg. mnie to jest najlepsza cecha aparatu.
-wydajność- (oprócz w/w) nie ma aplikacji, której by nie podołał
-ekran- mimo, że nie jest to może amoled, to niczego mu nie brakuje, o widocznych pikselach nie ma mowy, a kolory, kąty widzenia, czy kontrast są bardzo dobre.
-czytnik linii papilarnych- poezja, szybki dokładny i wygodny.
-dźwięk- sam głośnik nie jest ponadprzeciętny, ale już jakość na słuchawkach to bajka, sam telefon ma dobrą i wyważoną barwę dźwięku, a gdyby coś nie pasowało, to jest jeszcze świetnie działający equalizer.
Podsumowanie: polecam ten telefon (szczególnie jeśli uda się go kupić za około 1000pln), dla przeciętnego użytkownika w tej cenie ciężko o coś lepszego. Jedyne "przeciwwskazania" to potrzeba dużej baterii, lub zamiłowanie do nakładkowych funkcji/zniechęcenie do czystego androida.
.telpol.net.pl | 29.10.2017, 21:10
Dodaj swoją opinię!|Zobacz wszystkie
KONTO PREMIUMod 4,92 zł/mies
od
4,92
zł/mies
WSPARCIE
Utrzymujemy się z reklam, choć za nimi nie przepadamy.
Bardzo prosimy o wyłączenie blokowania reklam w przeglądarce albo o rozważenie zakupu naszego konta premium już od 4,92 zł/mies.
KONTO PREMIUM
kupując wspierasz nasz serwis
BRAK REKLAM
Wczesny dostęp do
nowych funkcji
(Beta-testy)
Newsletter
Porównanie wizualne
4 telefonów
Zakup konto premium (4,92 zł/mies) Dowiedz się więcej